Прес

To dorobek klubu WKS Kwieciszewo pod wodzą managera Krzysztofa T,z którym przeprowadzę wywiad.

-Dzień dobry.3 mecze i 1 pkt.To dobry bilans?

-Witam.Podsumowując te mecze,to jedynie podobał mi się mecz z FC PO NALEWCE.W debiucie graliśmy z liderem i wiadomo już było,kto to spotkanie wygra.Skończyło się porażką mojego zespołu 0:3.Później przyszło nam się zmierzyć z FC PO NALEWCE na stadionie w Kwieciszewie.Udało się zdobyć cenny punkt.Z tego jestem zadowolony,bo przecież każdy chce pokazać się,z jak najlepszej strony przed własną publicznością.No,a wczoraj drużyna nie dała rady drużynie WKS SND.Nie ma się,co dziwić chłopacy zagrali dobry mecz,ale patrząc na statystyki to już tak kolorowo nie jest.Rywal oddał 18 strzałow,a my tylko 5...Bardzo dobrze zagrała defensywa rywala.

-Co panu do tej pory utkwiło w pamięci w tych 3 meczach?

-Na pewno kibice.Nasi fani są niesamowici.Gdy graliśmy u siebie z FC PO NALEWCE to zdziwiłem się,że stadion zapełnił się po brzegi.Do tego ten doping.Coś niesamowitego!

-Jakie są plany na przyszłość ?

-Na pewno walka o każdy punkt,aby w końcu odbić się od dna.Bo sytuacja robi się nieciekawa.W tej chwili tracimy do miejsca poza spadkowego aż 8 punktów,a przed nami gra z wymagającymi rywalami.Na pewno chłopacy nie odpuszczą,bo oni mają serce do walki.W przyszłości będą z nich dobrzy zawodnicy.

-A który z zawodników zrobił do tej pory na panu największe wrażenie?

-Trudno to powiedzieć,bo wszyscy grają na tyle,ile mogą,ale myślę,że Przemek Stemkowski i Jakub Stefaniszyn.Ten drugi to zdobywca 1 bramki w historii klubu,ale chłopak ma potencjał.Przemek musi jeszcze popracować nad skutecznością i będzie dobrze.Jest on typem zawodnika,który potrafi zagrać bardzo dobrą piłkę do kolegów,a także włącza się do ofensywy.

-Dziękuje za wywiad i powodzenia w kolejnych spotkaniach.

-Proszę.

---

---