Riik:
Liiga:
FC Gnojnik† - Początki w lidze V.31 - sezon III
Artykuł nie był planowany jednak po dzisiejszym meczu musieliśmy przeprowadzić wywiad z trenerem FC Gnojnik.
Po trzech kolejkach w lidze tabela nie wygląda tak jak planował to trener FC Gnojnik ale od pierwszego meczu jest tylko lepiej, na czele Anonimowi Alkoholicy i Profesional Players, co nie jest dla nikogo zaskoczeniem, dalej Piaseczno K.S., i tu niespodzianka, jednak winą są słabi przeciwnicy.
Na czwartym miejscu dz pol, oni mogą walczyć o okolice tego miejsca, dalej FC Gnojnik, który liczy na więcej, za nimi Podhale NT, po drugiej kolejce lider ligi, ale może być chyba tylko gorzej.
Miła dla nas niespodzianką jest odejście z pracy menadżera Racovi Częstochowa, był to groźny rywal, na szczęście w drugiej kolejce pokonaliśmy go 4:0.
Żadnej bramki w lidze nie stracił jedynie zespół Alkoholików a najwięcej do bramki trafiali: Gnojnik i Podhale NT, po dwanaście trafień. Nikt nie pokonał jeszcze siedmiu zespołów ale na takie rzeczy będzie można patrzyć najwcześniej w połowie sezonu. Właśnie wtedy postaramy się wyciągnąć z ligi kilka ciekawych statystyk.
WYWIAD:
-dziennikarz- Jak Pan ocenia dzisiejszy mecz (23 stycznia), wysoka wygrana 8:0 musi o czymś świadczyć.
-trener- Wychodząc na boisko niczego nie byłem pewny, ponieważ nasi przeciwnicy zatrudnili świeżego menadżera i nie wiedziałem jakie kroki poczyni on w swoim pierwszym meczu. Zaciskając zęby postawiłem na umiejętności moich zawodników i udało się. Ciesze się, że już od 2 spotkań nie straciliśmy gola.
-dziennikarz - Nie widzieliśmy na boisku Chromcewicza, czy to coś poważnego? I dlaczego kupiony jakiś czas temu napastnik nie wystąpił jeszcze w żadnym meczu?
-trener- Niestety Jarek doznał kontuzji, na szczęście nie groźnej. Wynik po dzisiejszym meczu cieszy jeszcze bardziej, myślałem, że bez niego zespół zagra dużo gorzej, ale na szczęście chłopaki sprawili mi miła niespodziankę pokazując na co ich stać, a dodatkowo od 3 spotkań nie gramy najlepszą linią ofensywną i jeśli dobrze rozumiem napastnikiem o którego pani chodzi jest Travis Stannard, mogę zapewnić, że lada chwila pojawi się na murawie.
-dziennikarz- Może zostawmy "dziś" i porozmawiajmy o minionych kolejkach, start sezonu, nowi rywale. Co Pan o nich myśli.
- trener - Wczoraj wszystkie drużyny zatrudniły menadżerów, ale już wiemy co po kim się spodziewać, spokojnie będziemy grać swoje i napewno uda nam się odnieść zwycięstwo. Start sezonu można zaliczyć do w miarę udanych, gdyby nie remis w pierwszym meczu, wręcz do idealnych, niestety najgorsze mecze przed nami. Ale wiemy już na co stać każdy zespół, walka będzie toczyła się między najbardziej doświadczonymi zespołami, czyli: Anonimowi Alkoholicy, Profesional Players, może się dołączyć dz pol i jakieś nie przewidywalne drużyny.
-dziennikarz- A jak sprawują się zawodnicy FC Gnojnik?
-trener- W dalszym ciągu Kodziej miło mnie zaskakuje i chyba znowu chce zostać jednym z najlepszych snajperów, ale za wcześnie na takie rozmowy, rotacje w składzie podczas sezonu mogą niestety wybijać graczy z rytmu, ale będzie to konieczne.
-dziennikarz- Może jeszcze troche informacji o rywalach, słabych punktach, ich i waszych.
-trener- Rywale są do pokonania, ale sport jest nieprzewidywalny, kontuzje mogą wiele zmienić. Szczerze mówiąc, najbardziej obawiam się tych średnich, nieprzewidywalnych drużyn, bo w meczach z najlepszymi wiem, że trzeba grać ostro. Słabe punkty, każda drużyna ma swoje indywidualne, a nasze? Hm... Niepokoi mnie jedna sprawa, staram się nad nią pracować, ale to może zająć troche czasu, mógłbym ją załatwić szybko ale wtedy inne rzeczy zostały by zaniedbane, na co nie mogę sobie pozwolić. Cały czas pracuje nad zespołem, już wiem w czym problem i trzeba mi dać trochę czasu żebym mógł to naprawić. Postaram się to załatwić w tym sezonie, żeby w IV lidze nie było już kłopotów.
-dziennikarz- Mówi już Pan o IV lidze a dopiero 3 mecze za nami, nie za wcześnie?
-trener- Wiemy na co nas stać i co możemy osiągnąć.
-dziennikarz- Dziękuje za informacje, życzę dalszych sukcesów, w lidze i PP bo chyba na to też się Pan szykuje?
-trener- Tak, oczekujemy już na pierwsze mecze, jeśli nie będzie niespodzianek powinniśmy postawić "ptaszka" przy wyznaczonych na ten sezon celach. Dziękuje za rozmowę, dobrej nocy życzę.
-dziennikarz- Jeszcze jedno pytanie, odnośnie króla strzelców. Jak Pan myśli, kto nim zostanie?
-trener- Cóż, jak narazie udało nam się zdobyć najwięcej bramek w lidze, ale są one podzielone między graczy więc to o niczym nie świadczy, rywale mają dobrych napastników, Cempel, Gigilewicz z Profesional Players, my mamy Kodzieja, Obare, i licze też na Chromcewicza, ale zobaczymy co pokaże czas. Dobranoc.
Po trzech kolejkach w lidze tabela nie wygląda tak jak planował to trener FC Gnojnik ale od pierwszego meczu jest tylko lepiej, na czele Anonimowi Alkoholicy i Profesional Players, co nie jest dla nikogo zaskoczeniem, dalej Piaseczno K.S., i tu niespodzianka, jednak winą są słabi przeciwnicy.
Na czwartym miejscu dz pol, oni mogą walczyć o okolice tego miejsca, dalej FC Gnojnik, który liczy na więcej, za nimi Podhale NT, po drugiej kolejce lider ligi, ale może być chyba tylko gorzej.
Miła dla nas niespodzianką jest odejście z pracy menadżera Racovi Częstochowa, był to groźny rywal, na szczęście w drugiej kolejce pokonaliśmy go 4:0.
Żadnej bramki w lidze nie stracił jedynie zespół Alkoholików a najwięcej do bramki trafiali: Gnojnik i Podhale NT, po dwanaście trafień. Nikt nie pokonał jeszcze siedmiu zespołów ale na takie rzeczy będzie można patrzyć najwcześniej w połowie sezonu. Właśnie wtedy postaramy się wyciągnąć z ligi kilka ciekawych statystyk.
WYWIAD:
-dziennikarz- Jak Pan ocenia dzisiejszy mecz (23 stycznia), wysoka wygrana 8:0 musi o czymś świadczyć.
-trener- Wychodząc na boisko niczego nie byłem pewny, ponieważ nasi przeciwnicy zatrudnili świeżego menadżera i nie wiedziałem jakie kroki poczyni on w swoim pierwszym meczu. Zaciskając zęby postawiłem na umiejętności moich zawodników i udało się. Ciesze się, że już od 2 spotkań nie straciliśmy gola.
-dziennikarz - Nie widzieliśmy na boisku Chromcewicza, czy to coś poważnego? I dlaczego kupiony jakiś czas temu napastnik nie wystąpił jeszcze w żadnym meczu?
-trener- Niestety Jarek doznał kontuzji, na szczęście nie groźnej. Wynik po dzisiejszym meczu cieszy jeszcze bardziej, myślałem, że bez niego zespół zagra dużo gorzej, ale na szczęście chłopaki sprawili mi miła niespodziankę pokazując na co ich stać, a dodatkowo od 3 spotkań nie gramy najlepszą linią ofensywną i jeśli dobrze rozumiem napastnikiem o którego pani chodzi jest Travis Stannard, mogę zapewnić, że lada chwila pojawi się na murawie.
-dziennikarz- Może zostawmy "dziś" i porozmawiajmy o minionych kolejkach, start sezonu, nowi rywale. Co Pan o nich myśli.
- trener - Wczoraj wszystkie drużyny zatrudniły menadżerów, ale już wiemy co po kim się spodziewać, spokojnie będziemy grać swoje i napewno uda nam się odnieść zwycięstwo. Start sezonu można zaliczyć do w miarę udanych, gdyby nie remis w pierwszym meczu, wręcz do idealnych, niestety najgorsze mecze przed nami. Ale wiemy już na co stać każdy zespół, walka będzie toczyła się między najbardziej doświadczonymi zespołami, czyli: Anonimowi Alkoholicy, Profesional Players, może się dołączyć dz pol i jakieś nie przewidywalne drużyny.
-dziennikarz- A jak sprawują się zawodnicy FC Gnojnik?
-trener- W dalszym ciągu Kodziej miło mnie zaskakuje i chyba znowu chce zostać jednym z najlepszych snajperów, ale za wcześnie na takie rozmowy, rotacje w składzie podczas sezonu mogą niestety wybijać graczy z rytmu, ale będzie to konieczne.
-dziennikarz- Może jeszcze troche informacji o rywalach, słabych punktach, ich i waszych.
-trener- Rywale są do pokonania, ale sport jest nieprzewidywalny, kontuzje mogą wiele zmienić. Szczerze mówiąc, najbardziej obawiam się tych średnich, nieprzewidywalnych drużyn, bo w meczach z najlepszymi wiem, że trzeba grać ostro. Słabe punkty, każda drużyna ma swoje indywidualne, a nasze? Hm... Niepokoi mnie jedna sprawa, staram się nad nią pracować, ale to może zająć troche czasu, mógłbym ją załatwić szybko ale wtedy inne rzeczy zostały by zaniedbane, na co nie mogę sobie pozwolić. Cały czas pracuje nad zespołem, już wiem w czym problem i trzeba mi dać trochę czasu żebym mógł to naprawić. Postaram się to załatwić w tym sezonie, żeby w IV lidze nie było już kłopotów.
-dziennikarz- Mówi już Pan o IV lidze a dopiero 3 mecze za nami, nie za wcześnie?
-trener- Wiemy na co nas stać i co możemy osiągnąć.
-dziennikarz- Dziękuje za informacje, życzę dalszych sukcesów, w lidze i PP bo chyba na to też się Pan szykuje?
-trener- Tak, oczekujemy już na pierwsze mecze, jeśli nie będzie niespodzianek powinniśmy postawić "ptaszka" przy wyznaczonych na ten sezon celach. Dziękuje za rozmowę, dobrej nocy życzę.
-dziennikarz- Jeszcze jedno pytanie, odnośnie króla strzelców. Jak Pan myśli, kto nim zostanie?
-trener- Cóż, jak narazie udało nam się zdobyć najwięcej bramek w lidze, ale są one podzielone między graczy więc to o niczym nie świadczy, rywale mają dobrych napastników, Cempel, Gigilewicz z Profesional Players, my mamy Kodzieja, Obare, i licze też na Chromcewicza, ale zobaczymy co pokaże czas. Dobranoc.
Viimased teated
Top teated