Ország:
Bajnokság:
Lechia Lwów† - Fatalny początek
Zespół Lechii Lwów od kilku kolejek jest prowadzony przez nowego managera. Dotychczasowy bilans jest przytłaczający: 4 mecze ligowe, 3 mecze towarzyskie i żadnej wygranej. O przyczyny tej sytuacji pytamy nowego managera Don Anperisa:
- No cóż, posadę objąłem dopiero kilka dni temu. Proszę zrozumieć, że jestem trzynastym managerem który objął to stanowisko w przeciągu ostatnich 17 miesięcy. Nikt z moich poprzedników nie miał chyba pomysłu na poprawę wizerunku klubu. Ja jednak nie siedzę z założonymi rękoma. Z mojej inicjatywy stadion został już rozbudowany o kilkaset miejsc a obecnie są prowadzone prace nad powiększeniem trybun o dalsze 2 tys. miejsc, rozbudowywane jest zaplecze treningowe i akademia sportowa. Krótko mówiąc ruszyła kompleksowa rozbudowa klubu i to pomimo trudności które tu napotkałem, bo na chwilę obecną nie mam niestety wielkiego pola manewru. Z różnych przyczyn, niezależnych ode mnie nie mogę zatrudnić podstawowych pracowników. Brak nam przede wszystkim trenera, lekarza, doświadczonych wykładowców czy choćby pracowników obsługi. Ta sytuacja na szczęście ulegnie zmianie już za kilka dni.
Jeśli zaś chodzi o zawodników i ich - powiedzmy szczerze - fatalne wyniki, to w dużej mierze wypływają one z dotychczasowego nieudolnego prowadzenia klubu przez moich poprzedników. Ciągłe zmiany i zawirowania „na górze” nie wpłynęły na nich na pewno pozytywnie. Proszę także wziąć pod uwagę to, że są to bardzo młodzi i jeszcze niedoświadczeni chłopcy. Cel jaki sobie postawiliśmy w obecnym sezonie to utrzymanie się w lidze. Niestety nic więcej nie da się w tym sezonie zrobić bo do rozegrania zostało 11 spotkań a my obecnie jesteśmy w strefie spadkowej.
Mimo wszystko liczę na to, że nasi fani nas nie opuszczą i proszę o doping dla biało zielonych na wszystkich meczach. Wiadomo, że kibice są dwunastym zawodnikiem a bez kibiców nie ma klubu. W zamian obiecuję, że już niedługo na naszej ukochanej POHULANCE zagoszczą kluby z pierwszych stron gazet.
Dziękuję.
- No cóż, posadę objąłem dopiero kilka dni temu. Proszę zrozumieć, że jestem trzynastym managerem który objął to stanowisko w przeciągu ostatnich 17 miesięcy. Nikt z moich poprzedników nie miał chyba pomysłu na poprawę wizerunku klubu. Ja jednak nie siedzę z założonymi rękoma. Z mojej inicjatywy stadion został już rozbudowany o kilkaset miejsc a obecnie są prowadzone prace nad powiększeniem trybun o dalsze 2 tys. miejsc, rozbudowywane jest zaplecze treningowe i akademia sportowa. Krótko mówiąc ruszyła kompleksowa rozbudowa klubu i to pomimo trudności które tu napotkałem, bo na chwilę obecną nie mam niestety wielkiego pola manewru. Z różnych przyczyn, niezależnych ode mnie nie mogę zatrudnić podstawowych pracowników. Brak nam przede wszystkim trenera, lekarza, doświadczonych wykładowców czy choćby pracowników obsługi. Ta sytuacja na szczęście ulegnie zmianie już za kilka dni.
Jeśli zaś chodzi o zawodników i ich - powiedzmy szczerze - fatalne wyniki, to w dużej mierze wypływają one z dotychczasowego nieudolnego prowadzenia klubu przez moich poprzedników. Ciągłe zmiany i zawirowania „na górze” nie wpłynęły na nich na pewno pozytywnie. Proszę także wziąć pod uwagę to, że są to bardzo młodzi i jeszcze niedoświadczeni chłopcy. Cel jaki sobie postawiliśmy w obecnym sezonie to utrzymanie się w lidze. Niestety nic więcej nie da się w tym sezonie zrobić bo do rozegrania zostało 11 spotkań a my obecnie jesteśmy w strefie spadkowej.
Mimo wszystko liczę na to, że nasi fani nas nie opuszczą i proszę o doping dla biało zielonych na wszystkich meczach. Wiadomo, że kibice są dwunastym zawodnikiem a bez kibiców nie ma klubu. W zamian obiecuję, że już niedługo na naszej ukochanej POHULANCE zagoszczą kluby z pierwszych stron gazet.
Dziękuję.
Legutóbbi közlemények
Legjobb közlemények